Strony

niedziela, 18 maja 2014

103. Pomocy, pomocy... I to szybko...

Zdziwicie się... Ale tak potrzebuję waszych pomysłów...
 Już tłumaczę o co chodzi :)

Zbliża się nasza 3cia rocznica ślubu. 
No tak pomyślicie, że to chore pytać kogoś co dać ukochanemu w prezencie... Przecież to ja powinnam znać go najlepiej i doskonale wiedzieć co wywołałoby uśmiech na jego słodkiej buzi :) Wy przecież nie znacie go w ogóle, wiecie tylko trochę z moich wpisów... A to może nie wystarczające :(
Ale w tym roku chcę być bardziej oryginalna...
Dlatego sprawdziłam jaka to dokładnie będzie rocznica... I wychodzi, że trzeci rok małżeństwa to rocznica skórzana. Tu możecie sprawdzić dokładnie resztę... Choć myślę, że większość z was nie potrzebuje podpowiedzi hihihi
Różne pomysły mi przychodziły do głowy. 
A to portfel... tylko, że nowy dostał ode mnie właśnie na ostatnie urodziny :( 
Potem pomyślałam o pasku do spodni... ale przecież ma ich chyba ze cztery czy pięć...
Była też opcja aktówki... ale przecież mój A. nie nosi takich rzeczy, wprost ich nie cierpi. Więc byłby to zbędny wydatek. A prezent ma cieszyć, czyż nie?

No więc co??? Bo, oczywiście uparłam się, że prezent ma być skórzany bądź skóropodobny :)
No i teraz potrzebuję was... 
Im więcej pomysłów tym większy wybór.

Pomożecie???? 
Mam nadzieję, że odpowiecie: 
'Pomożemy'... 
Hihihi

Czas określony, bo rocznicę obchodzimy 4 czerwca. 

A tak w ogóle to szczęściara ze mnie... 
Ufffff.... I to by było na tyle dziś...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz